Do Stambulu zostalo nam juz tylko jakies 100 km... Cel naszej wyprawy sie zbliza. Jeszcze tylko jeden nocleg pod namiotem a potem poznamy urokı ınnej Turcjı - wielkiej, bardziej liberalnej i europejskıej. Swoja droga przyszlo nam podrozowac po Turcji w okresie Ramadanu wiec mamy okazje poznac ich tradycje i religie w najwazniejszym dla Turkow okresie. Niezapomniane sa chwile gdy muezin obwieszcza godzine zakonczenia postu danego dnia i wspolnie z gospodarzami mozemy zasiasc do kolacji.
Czas zatem ruszac w dalsza droge gdyz do Stambulu jeszcze daleko a jutro z rana chcielıbysmy jeszcze znalezc jakis hostel :)
Pozdrowienia dla wszystkıch. zwlaszcza dla Pawla Kejny, ktory jest wiernym czytelnikiem naszego bloga :)